sypialnia
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą sypialnia. Pokaż wszystkie posty
Listopad w TK Maxx - poszukiwanie skarbów ;)

Listopad w TK Maxx - poszukiwanie skarbów ;)

Odkąd pamiętam, już od najmłodszych lat uwielbiałam wszelkiego rodzaju poszukiwania począwszy od zbierania kwiatów na łące, poprzez szukanie muszelek, bursztynów i kamyków na plaży a skończywszy na łowieniu perełek w sklepach.

Instynkt łowcy trwa nadal, a co więcej, po latach doświadczenia, moje łupy są coraz lepsze i bardziej efektowne. Jeśli obserwujecie mnie na Instagramie, z codziennych relacji #ootd na Instastories zapewne kojarzycie moją skórzaną, karmelową torebkę lub czekoladowy pasek ze skóry. Wiele z Was pyta mnie o grafitowy, gliniany dzbanuszek czy druciak wiszący w jadalni. Większość zachwyca się też starym krzesłem przy naszym jadalnianym stole ...

To właśnie moje skarby, wyszukane, znalezione, cieszą po stokroć bardziej niż wszystkie inne, dostępne na wyciągnięcie ręki w każdym sklepie. Jeden nawet wieźliśmy aż z Węgier w przyczepie Niewiadów pożyczonej od Teściów, to zdecydowanie największy jak do tej pory łup, bo mowa o fotelu rattanowym dość sporych rozmiarów, który od kilku sezonów używamy w naszej altanie. Wszystkie te rzeczy są unikatowe, inne, jedyne w swoim rodzaju, ponadczasowe lub po prostu są bardzo dobrej jakości, ale udało mi się je kupić za bardzo atrakcyjną cenę.

Jeśli tylko mam czas na swoje łowy wybieram się również do sklepów TK Maxx gdzie najchętniej sięgam po skórzane torebki, okulary przeciwsłoneczne, skórzane buty znanych marek i projektantów oraz oczywiście artykuły do domu np. dekoracje, naczynia kuchenne czy świece zapachowe. Młodsza córka najbardziej uwielbia stoiska z zabawkami, butami i akcesoriami papierniczymi, starsza upolowała już niejedne markowe buty i ubrania. A że mama zawodowo zajmuje się finansami i dbanie o budżety ma we krwi to świadomość cen do 60% niższych od regularnych cen sprzedaży w Polsce i na świecie jest jak najbardziej zachęcająca ;)

W ubiegłą sobotę wybrałam się do jednego z krakowskich sklepów TK Maxx, żeby zaspokoić swoją potrzebę łowcy (byłam w Bonarce, gdzie mam zdecydowanie najbliżej, ale czasami jeżdżę też do M1). Dostawy do TK Maxx trafiają nawet kilka razy w tygodniu, więc warto często sprawdzać czy przypadkiem nie pojawiły się jakieś nowe perełki. Dodatkowo, w listopadzie w każdym tygodniu spodziewane są wielkie tematyczne dostawy określonego asortymentu z danego działu. Od 6 listopada do sklepów trafi wyjątkowo dużo produktów z działu dla domu, ale co ciekawe, nawet przed dostawą udało mi się upolować naprawdę przepiękne produkty. 

dodatki do domu

dodatki do domu

dodatki do domu

dodatki do domu

Znacie mnie już trochę, w końcu prowadzę bloga już 5 lat ... A to Ci dopiero, nie wiem czy uwierzycie ale pisząc ten akapit właśnie uświadomiłam sobie, że całkiem niedawno stuknęła nam ta okrągła liczba a ja w natłoku obowiązków, zupełnie o tym zapomniałam ... 

W każdym razie wiecie zapewne, bo już wielokrotnie o tym pisałam, widać to chyba również po moich wnętrzach, że mam wielką słabość do neutralnej kolorystyki z mniejszym lub większym nasyceniem w określonym odcieniu, wciąż jednak poruszam się w zdecydowanie bezpiecznych tonacjach ;) Mój koszyk nie jest chyba zbyt dużym zaskoczeniem, nie zabrakło w nim wielkich, drewnianych dech, które są tak piękne, że aż szkoda ich używać! Znalazłam też przepiękny szary kubek oraz dwa pledy z frędzlami, które tak wspaniale dopełniają skandynawskie stylizacje zwłaszcza w modnym ostatnio stylu scandi boho. Mam bardzo podobne z sieciówki, ale jeśli chodzi o jakość tych z TK Maxx to praktycznie nie ma porównania. Te są bardzo mocno utkane, gładkie, nie mechacą się ani nie obierają, można z powodzeniem używać ich zgodnie z przeznaczeniem a nie stosować tylko dla dekoracji ;)

dodatki do domu

dodatki do domu

Znalazłam też 3 wielkie świece zapachowe, idealne na jesienno-zimowe wieczory. Pachną tak pięknie, że nawet bez zapalania zapach unosi się w powietrzu. Poza tym, po wypaleniu te przepiękne naczynia można jeszcze wykorzystać jako pojemniki lub wazoniki. Ten drewniany młynek to chyba najbardziej udany z moich łupów, bo młynków szukam już od dawna, ale ręka mi zawsze drży jak widzę cenę a ten nie dość, że bardzo ładny i klasyczny to jeszcze kosztował naprawdę niewiele. 

Jeśli chodzi o pozostałe wyjątkowo duże dostawy w sklepach TK Maxx w listopadzie to w tygodniu od 13 listopada spodziewajcie się perełek od największych projektantów, a od 20 listopada pojawią się nowinki technologiczne.
 
jesienna sypialnia

jesienna sypialnia

jesienna sypialnia

jesienna sypialnia

jesienna sypialnia

Ciekawa jestem czy moje łupy oraz moja stylizacja przypadną Wam do gustu. Mam nadzieję, że choć trochę zachęciłam Was do poszukiwań takich perełek ;) Gwarantuję naprawdę wielką satysfakcję z polowania ;) a ja dodatkowo mam przy tym świetną zabawę, bo po prostu to uwielbiam. Pamiętajcie, że w TK Maxx produkty z pewnością charakteryzują się wysoką jakością oraz atrakcyjną ceną. Jeśli jeszcze nie znacie swoich sklepów w okolicy to można je sprawdzić tutaj.

jesienna sypialnia

Poniżej kolaż zdjęć z wizyty w sklepie, być może wypatrzycie na nich coś ciekawego, udanych zakupów!


Iza K.




Sypialnia cosy nordic #4

Sypialnia cosy nordic #4

Ostatnio zaskoczyłam Was zakończeniem mojej 5cio miesięcznej przerwy w blogowaniu a dzisiaj znowu zrobię coś dziwnego i napiszę post nieświąteczny w sam raz przed zbliżającymi się Świętami Wielkiej Nocy ...

Jak mogę to wytłumaczyć? Najprościej! Jeśli chodzi o przygotowania do Świąt to jestem w ciemnym lesie, nawet nie wyjęłam jeszcze dekoracji, które przechowujemy na strychu w pudłach. Większość z nich już nie wykorzystuję ale dziewczynki nadal lubią je wszystkie wyjąć, oglądać i niektóre z nich zabrać do swoich pokoi, podchodzą do tego bardzo sentymentalnie. Nie robię zatem nic nowego, nie tylko dlatego, że brakuje mi czasu ale również nie mam takiej potrzeby. Wszystkie "skarby" wyjmiemy pewnie dopiero w piątek kiedy mam urlop i będziemy się delektować klimatem świątecznym i przygotowaniami.

Dzisiaj zamierzam Wam pokazać naszą sypialnię, w której kolejne punkty z listy zaplanowanych zmian, zostały wykonane. Wolno to idzie, wiem, ale chyba inaczej już u nas nie będzie. Oprócz domu, mamy jeszcze duży ogród i wciąż sporo dość dużych inwestycji do skończenia, nie da się więc czasowo i finansowo pogodzić wszystkiego naraz. 

cozy nordic bedroom

cozy nordic bedroom

Jeśli ktoś z Was jest zainteresowany tematem drewnianej ściany lub komód stojących koło łóżka, które zostały pomalowane farbami Annie Sloan to napisałam o nich więcej w tym poście. 

Bardzo często pytacie o to w jaki sposób przerobiliśmy łóżko Leirvik. Trochę niestety było z tym roboty, bo początkowo podobał mi się model ze zdobieniami ale nie mieścił się pod skosami, więc musieliśmy skrócić nogi i dodatkowo skrócić też wszystkie pręty. Kiedy zdobienia zaczęły mnie denerwować, górna część z zagłówka została zdemontowana a łóżko obrócone tyłem.


cozy nordic bedroom

Jak wiadomo klimatu i stylu we wnętrzu najbardziej nadają wszelkiego rodzaju dodatki i dekoracje. Odkąd pamiętam, jeszcze za czasów szkolnych, pokochałam len i tak zostało mi do dzisiaj. Długo nie było mnie na niego stać, niestety budowa domu mocno daje w kość ale na szczęście chyba najgorszy etap już za nami i teraz stopniowo powiększam moją lnianą kolekcję (najczęściej na wyprzedażach i promocjach). Do lnianych zasłon dołączyła więc przepiękna lniana pościel, w wersji "stone washed", do której ostatnio podczas wyprzedaży upolowałam dodatkowe poszewki w cudnym odcieniu zgaszonej zieleni. Na początku nie mogłam się do niej przekonać, bo jest dużo ciemniejsza niż na zdjęciach w sklepie on line ale nie trzeba było długo czekać, żebym stwierdziła, że po prostu uwielbiam ten kolor. 

cozy nordic bedroom

Półokrągła ściana, dotychczas skrzętnie ukrywana, zacznie zapewne częściej gościć publicznie a to za sprawą galerii zdjęć, która wreszcie ujrzała światło dzienne. Muszę przyznać, że te ściany są naprawdę sporym utrudnieniem, gdyż zmniejszają powierzchnię pomieszczenia, uniemożliwiają postawienie jakiegokolwiek mebla, wprowadzają niepotrzebny chaos w architekturze, nie da się na nich również powiesić żadnych obrazów lub innych dekoracji w ramkach. Wybierając obecnie projekt domu, nigdy więcej nie zdecydowałabym się na takie konstrukcje ale teraz muszę się niestety z tym zmierzyć ;) 

Jedyny słuszny sposób mocowania to taśma washi lub taśma montażowa. Ja wybrałam ten pierwszy bo nie ukrywam, że bardzo lubię ten nie do końca poprawny wygląd, trochę "na bakier". Pierwsze zdjęcia (poza jednym, które nowym obiektywem zrobiłam sama) to efekt nieplanowanej ale bardzo pięknej sesji wykonanej przez znaną Wam blogerkę i utalentowaną fotograf Izę Perez Harriette. Tak naprawdę dzięki Izie projekt galerii zdjęć na tej ścianie został po prostu przyspieszony, bo gdyby nie te cudne kadry, pewnie nadal miałabym problem z wyborem zdjęć. Oczywiście to tylko początek, stąd również otwarty i nieregularny układ, który pozostawia wciąż furtkę dla kolejnych pozycji. Pojawią się tu na pewno zdjęcia małych dziewczynek i ze ślubu, niestety jakiś czas temu upuściłam dysk, na którym przechowywałam wszystkie zdjęcia i trochę to jeszcze potrwa zanim będę miała do nich dostęp (a konkretnie zapłacę odpowiednią cenę za ich odzyskanie). Nie pytajcie czemu zaślepiła mnie taka głupota, że nie miałam backup'u, bo nie mam wytłumaczenia.

cozy nordic bedroom

Z nowych dodatków, pojawił się tutaj również szary pled z frędzlami. Dzięki niemu zrobiło się bardzo przytulnie i klimatycznie, frędzle charakterystyczne dla stylów etnicznych, wprowadzają ciekawy akcent i stanowią bardzo udane dopełnienie stylizacji (ależ sobie posłodziłam ;)).

cozy nordic bedroom

Największą nowością w naszej sypialni jest jednak toaletka, również zaplanowana w tym kącie od lat. Początkowo chciałam znaleźć jakiś fajny, drewniany stolik najlepiej retro albo vintage, o prostych kształtach, w kolorze drewna lub przemalować na taki sam kolor jak komody. Poszukiwania nie były łatwe, a w zasadzie gorzej było z moim czasem. Trudno też kupić stolik, który ma odpowiednią wysokość, by nadawał się do siedzenia przy nim na krześle, większość była jedna za niska. 

Całkiem przypadkiem, przeglądając stronę jednego ze sklepów wnętrzarskich, natrafiłam na takie oto biurko w stylu industrialnym a że lustro już dawno czekało na swoją kolej, nie zastanawiałam się zbyt długo. Szczerze mówiąc miałam spore obawy czy to się w ogóle wszystko ze sobą zgra. I w sumie to nie dbam o to, bo mi się po prostu podoba ;) Moja odpowiedź na pytanie: czy biurko może być toaletką? brzmi: tak! W zasadzie to wszystko można wykorzystać jak się chce, trzeba tylko pomysłu, chęci i otwarcia na nieszablonowe rozwiązania.

Brakuje nadal krzesła, to pożyczyłam "na chwilę" z biura. Docelowo to jeszcze nie wiem co tu stanie ;) Mam obecnie dwa zdobyczne, gięte Thonet'y, jeden z nich już nawet mąż oszlifował ale wydaje mi się, że te gięte akurat tutaj nie spasują, więc będę nadal myśleć.

cozy nordic bedroom

cozy nordic bedroom

cozy nordic bedroom

cozy nordic bedroom

cozy nordic bedroom

Jeśli macie jakiekolwiek pytania to zachęcam aby zajrzeć do poprzedniego posta (link podałam na początku), być może tam znajdziecie odpowiedź. Poniżej lista produktów wraz z informacją gdzie można je nabyć. Jak zwykle zachęcam Was do zaglądania na mój profil na Instagramie, tam jestem codziennie.

Korzystając z okazji chciałabym również życzyć Wam wspaniałych Świąt Wielkiej Nocy w gronie Waszych Najbliższych! Niech ten wspólny czas napełni Was wiarą, nadzieją i miłością!

Iza K.


Deski drewniane (sosna) - Leroy Merlin
Komody, pled ciemno szary - Jysk.pl
Farba do malowania komód - Annie Sloan
Gałki do mebli - Decorolka.pl
Kosz ciemny - Netto
Kosz z trawy morskiej, kwietnik makrama, lampa sufitowa, dywan, zasłony, biurko - Ikea
Kosz pleciony jasny, kosz na pranie, pled szary z frędzlami, pościel lniana - HM Home
Lustro, wzorzysty pled z frędzlami - Pepco
Kinkiety - robione przez męża

Sznur żarówek DIY

Sznur żarówek DIY

Dziękuję Wam, że cierpliwie czekaliście na ten tutorial, jest mi ogromnie głupio, że tak długo to trwało. Mam jednak nadzieję, że okaże się pomocny i przede wszystkim zrozumiały.

bulb garland DIY


Ważna uwaga!
Sznur może być używany wewnątrz oraz na zewnątrz ale tylko i wyłącznie pod zadaszeniem (nie jest to sznur bryzgoszczelny co oznacza, że przy kontakcie z wodą może dojść do spięcia).

Orientacyjna cena takiego samego sznura to ok. 70zł (kabel ok. 15zł, żarówki ok. 25zł, wtyczka ok. 5zł, oprawki ok. 25zł, zaślepki ok. 2zł). U nas większość składników było w domu (jak zwykle zresztą), więc koszt był jeszcze niższy ;) 

Do wykonania potrzebne będą (sznur na 10 żarówek w odległości co 30cm):
- kabel (przewód elektryczny) linka 2x1mm2 (okrągły) - 5-6m (w zależności od tego ile metrów kabla potrzebujesz do gniazdka)
- oprawki żarówki e27 - 10 sztuk
- zaślepki - 10 sztuk
- żarówki e27 (bańka mała) - 10 sztuk
- wtyczka - 1 sztuka

bulb garland DIY

Narzędzia:
- wkrętarko-wiertarka
- nóż z ostrzem łamanym (tapeciak)
- metr
- płaski śrubokręt

bulb garland DIY

1. Za pomocą płaskiego śrubokręta podważ delikatnie (żeby nie wyłamać) zatrzask z jednej strony a potem z drugiej strony, wtedy oprawka się rozepnie na dwie części.

bulb garland DIY

2. Górna część oprawki posiada jeden okrągły otwór na kabel z boku a my potrzebujemy dwa. Używając wiertarko-wkrętarki przewierć okrągły otwór w oprawce tak, aby z drugiej strony powstał taki sam otwór po to, aby potem przeciągnąć przez nie kabel. Wykonaj czynność dla 9 oprawek a w 10tej tylko dopasuj wielkość otworu do kabla (ostatnia oprawka jest zakończeniem i potrzebny jest tylko jeden otwór).

bulb garland DIY

3. Za pomocą "tapeciaka" lub innego ostrego noża wytnij wystający w środku plastik oraz usuń ewentualnie powstałe nierówności wokół rozwierconych otworów.

bulb garland DIY

Tak powinna wyglądać oprawka po rozpięciu, rozwierceniu otworów i wycięciu wystającego w środku plastiku:

bulb garland DIY

4. Początek kabla odizoluj jak na zdjęciu na odcinku ok. 3cm z izolacji zewnętrznej (czarna) oraz 1,5cm z izolacji wewnętrznej (brązowa i niebieska).

bulb garland DIY

5. Następnie  w odległości co 30cm odizoluj kabel na długości 5cm z izolacji zewnętrznej (czarna) oraz 2,5cm z izaolacji wewnętrznej (brązowa i niebieska). Powtarzaj czynność 9 razy (sznur na 10 żarówek). 

bulb garland DIY

6. Po odizolowaniu wszystkich punktów przeciągnij kabel przez otwory wykonane wcześniej w górnej części 9ciu oprawek w taki sposób aby odizolowane części kabla znajdowały się mniej więcej na środku oprawki. 

bulb garland DIY

7. Skręć końcówki kabli jak na zdjęciu poniżej:

bulb garland DIY

bulb garland DIY

8. Teraz potrzebne będą dolne części oprawek. Skręcone końcówki kabli wciśnij w okrągłe otwory po bokach oprawki (szybkozłączki) w taki sposób jak na zdjęciu, żeby jedna końcówka skręconych kabli była z jednej strony a druga po przeciwległej stronie (nie wpinaj obu kabli z jednej strony gdyż spowoduje to zwarcie). 

bulb garland DIY

bulb garland DIY

9. Wykonaj tą czynność dla wszystkich 10ciu oprawek, jako ostatniej użyj oprawki z jednym otworem (zakończenie sznura).

bulb garland DIY

10. Dla uzyskania lepszego efektu wizualnego użyj zaślepek aby zatkać górny otwór w oprawce. Przy okazji zaślepka dociśnie kabel i zabezpieczy go przed przypadkowym wysunięciem.

bulb garland DIY

bulb garland DIY

11. Na drugim końcu kabla zamontuj wtyczkę.

bulb garland DIY

bulb garland DIY

12. Wkręć żarówki i ciesz się swoim sznurem żarówek ;)

bulb garland DIY

bulb garland DIY

13. Do naszego sznura użyliśmy żarówek tradycyjnych (UE wstrząsoodpornych ;)) e27 25W "mała bańka" (cena 2zł/szt) gdyż żarówki 10W w tym kształcie są bardzo trudno dostępne. Jeśli zdecydowaliście się na takie same żarówki to będą one świecić bardzo intensywnie więc dla uzyskania pożądanego efektu można użyć ściemniacza.


Mam nadzieję, że udało nam się opisać i pokazać wszystko jasno i zrozumiale ;) Wiem, że lepszy byłby filmik ale niestety jeszcze nie podszkoliłam się w tej dziedzinie. Jeśli macie jakieś pytania to piszcie śmiało.

U nas dwa sznury, jeden wisi w altanie (z 16 żarówek) a drugi w domu, na razie w sypialni, ale pewnie będzie krążył po domu jak i pozostałe dekoracje. 

bulb garland DIY

bulb garland DIY

bulb garland DIY

bulb garland DIY

bulb garland DIY

bulb garland DIY

Pozdrawiam
Iza K. z mężem ;)
Copyright © lifespace(r) , Blogger